7.12.2020

Cyfrowe, akademickie eksperymentowanie (oraz Dzień Chruścika 2020)



W tym roku Dzień Chruścika, przypadający jak zwykle 11. grudnia, będzie bardzo nietypowy (wręcz kryptyczny). Sytuacja wymusiła inne rozwiązania. Po pierwsze będzie to eksperymentalne poszukiwanie dobrych przestrzeni do zdalnej komunikacji w nauce. Cyfrowe konferencje odbywają się już od dawna. Pandemia wprowadziła jednakże spore zmiany. Z części konferencji zrezygnowano. Tak minęły mnie w sumie trzy ważne dla mnie konferencje, w tym te, na których chciałem przedstawiać wyniki badań nad chruścikami w gronie specjalistów. Inne odbywają się w formie zdalnej. Ale tu pojawi się problem jak spotykać się w kuluarach? W zdalnych konferencjach trafimy coś niezwykle wartościowego.

Dużą wartością konferencji naukowych są nieplanowane, spontaniczne spotkania naukowców w tak zwanych kuluarach. O ile referaty plenarne i referaty w sekcjach stosunkowo łatwo zastąpić wykładami on line i webinariami, to jak zorganizować zdalne spotkania w przerwach kawowych, rozmowy kuluarowe, wieczorne spotkania integracyjne i rozmowy w czasie sesji posterowej? Dopiero wymyślamy nowe standardy konferencji zdalnych oraz poszukujemy sposobu na zdalne rozmowy kuluarowe. Powoli pojawiają się coraz lepsze platformy do organizowania konferencji. Powoli. Ale żeby się pojawiły to trzeba poszukiwać i eksperymentować. 

Konferencja Cyfrowość w kontekstach akademickich jest z jednej strony normalną konferencją, z drugiej grupowym eksperymentem. Po pierwsze eksperymentujemy z interaktywną mapą konferencji jako uzupełnieniem tradycyjnej strony www. Wybraliśmy Genial.ly a efekt jest niżej widoczny. Po drugie wspomniany program wybraliśmy do przygotowania plakatu. Na normalnej konferencji papierowy plakat naukowy można uczynić nieco bardziej interaktywnym np. przez dodanie qr kodów. A jak to zrobić na konferencji on line?

I co ze spotkaniami kuluarowymi? Eksperymentujemy z Facebookiem oraz z Wakelet. Ta druga wirtualna przestrzeń to połączenie sesji posterowej i kawiarenki konferencyjnej. Poszukujemy przez eksperymentowanie. Sprawdzimy jak to działa i czy spełnia oczekiwania. Na razie organizujemy przestrzeń prototypowo, z wykorzystaniem tego, co jest dostępne. Prototyp i eksperyment ma to do siebie, że nie jest doskonały. Ale przez aktywne eksperymentowanie lepiej dostrzegamy zjawisko. Wyciągniemy wnioski i spróbujemy za jakiś czas ponownie. Być może nasze refleksje zostaną wykorzystane w profesjonalnych platformach do organizacji konferencji naukowych. 

Być może kolejny Dzień Chruścika zrealizowany zostanie zdalnie, z wykorzystaniem zebranych doświadczeń w zdalnej komunikacji. Już za rok. Jako kolejny eksperyment.
 


*********

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz