4.09.2018

Kamishibai z cytrynkiem latolistkiem wśród dalii, czyli o tym, jak uczę się opowiadać

(Olsztyńska Wystawa Dalii 2017, motywem przewodnim był strój warmiński)
Moje zainteresowanie sposobem opowiadania i komunikacją międzyludzką wynikają z dwóch powodów. Pierwszy to dydaktyczny, uczyć się przekazywać treść (wiedzę). Poszukując różnych form, dostosowanych do sytuacji, do słuchaczy, do tematyki, uczę się techniki kamishibai. Głównie z myślą o edukacji pozaformalnej ale próbuję również w edukacji formalnej - to oferta dla studentów (w tym biologii, biotechnologii, dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego - wykorzystuję na zajęciach: seminaria, autoprezentacje, prezentacje publiczne itd.). We wspołpracy z wydawnictwem powstały do tej pory trzy scenariusze do bajek przyrodniczych. A teraz sam maluję ilustracje do kolejnych pomysłów. Ilustracje i scenariusz to nie wszystko. Trzeba się nauczyć opowiadać i to dla bardzo różnego odbiorcy: dorosłych, dzieci, wykształconych przyrodniczo i humanistów (czyli z innym zestawem pojęć, wiadomości i sposobu myślenia). Poprzez kolejne próby uczę się opowiadać czyli mówić w nieco innej konwencji niż tradycyjny wykład z rzutnikiem multimedialnym. Sam zdobywam umiejętności ale i dzielę  się wrażeniami i przemyśleniami z nauczycielami, edukatorami i animatorami. Dyskutuję i uczę się od innych, bardziej doświadczonych w pracy z dziećmi i w opowiadaniu historii.

Drugim powodem mojego eksperymentowania z kamishibai jest... zainteresowanie ewolucją człowieka, ewolucją kultury i mową jako kompetencją, spajającą grupę (społeczność). To wszystko w kontekście hipotezy mózgu społecznego Dunbara. Tu skupiam się na sprawdzeniu w rzeczywistym działania jak odbierany jest głos, sposób opowiadania, język niewerbalny i tworzenie sytuacji społecznych. Moja uwaga skupiona jest więc nie tylko na technice opowiadania i samym kamishibai ale także na głębszym, społecznym kontekście: przekazywanie treści i funkcja społeczna (tworzenie więzi).
  (w nawiązaniu te tego problemy czytaj także:

Olsztyńska Wystawa Dalii to bardzo ciekawa inicjatywa, popularyzująca wiedzę, odbywająca się w szklarni i ogrodach doświadczalnych UWM w Olsztynie. W tym roku odbędzie się po raz szósty. Jeszcze jedna okazja na upowszechnianie wiedzy i edukacji pozaformalnej, wpisana w misję uniwersytetu. Tegoroczna VI Olsztyńska Wystawa Dalii odbędzie się w dniach 8-9 września 2018 roku. Tym razem formuła będzie plenerowo-piknikowa, w stylu angielskim, z lemoniadą. Główną atrakcją wystawy będzie zwiedzanie kolekcji dalii rosnących w gruncie, z oznaczonymi odmianami. Dodatkowo odbędzie się  plener malarski, warsztaty układanie kwiatów oraz moja propozycja - bajka kamishibai o motylu cytrynku latolisktu. A skoro ma być w stylu angielskim, to będzie z herbatą i przy stoliku. Nie wiem, czy uda mi się zdobyć jakiś strój z epoki, ale się postaram.

Zapraszam na dystyngowaną herbatkę w ogrodzie, wśród kwiatów i na wysłuchanie bajki o motylu cytrynku latolistku, opowiedzianej w technice kamishibai (teatrzyk ilustracji). A potem na rozmowę i niespieszne kontemplowanie uroków ukwieconego ogrodu. Mile widziane przyjście z ciastem lub czymś do herbaty.

Otwarcie Dni Dalii  (czytaj więcej) w sobotę, 8-go września o godz. 10.00. Bajka o motylu o godz. 11.00.

Dalie pochodzą z Ameryki. Pierwotnie była to roślina jadalna. Po sprowadzeniu do Europy stała się rośliną ozdobną i ogrodową. Dalie kwitną przez całe lato, od czerwca do pierwszych mrozów. W Kortowie podziwiać można od 250 do 300 odmian tych kwiatów.

Bajka o cytrynku, opowiadana w parku. Szczytno 2017. Na spotkaniu z uczniami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz