(Dzikie, leśne tulipany Tulipa sylvestris, fot. Anna Socha) |
Pojedyncze informacje są ciekawostkami. Jednak gdy zostaną zebrane w całość, np. w formie publikacji czy książki, pozwalają na wyciąganie różnych wniosków i uogólnień. Zbieranie danych to jedna z form pracy badawczej. Żmudna i mało spektakularna lecz niezbędna. Tylko część zebranych danych wykorzystywana jest do publikacji naukowych. Pozostałem leżą i czekają na kolejny pomysł czy hipotezę roboczą. Czasem wykorzystywane są przez zupełnie innych naukowców. Ważne by te dane ocalały i nie zniknęły w szufladzie a potem w koszu z makulaturą. Właśnie z tego powodu powstały publikacje naukowe. Obecnie popularniejsze są różnorodne bazy danych online, umożliwiające prace w różnych miejscach. Takie współdzielenie danych a jednocześnie ochrona przez zapomnieniem.
Jestem zoologiem. Ale oprócz "własnych" danych luźne informacje przyrodnicze zamieszczam na blogu. Taka nietypowa, nowa forma upowszechniania informacji. Czasem się przydają innym badaczom. Z pewnym małym zaskoczeniem ale i zadowoleniem dostrzegam wykorzystywanie danych, umieszczanych na blogu, w publikacjach naukowych. Już uporządkowanych i znacznie trwalszych. To bardzo cieszy. Wcześniej wykorzystane zostały informacje o modliszce teraz o leśnym tulipanie. Przy okazji może powstanie jeszcze jeden element turystyki historycznej. Może ktoś uporządkuje wiedzę i występowanie tego gatunku w naszym rejonie (Warmia i Mazury)? Także sprawdzając pod względem genetycznym pochodzenie naszych populacji (czy są stare czy całkiem nowe).
Dzikie tulipany, wysiane pod moim blokiem (potem zjedzone przez dziki) |
Ukazała się właśnie publikacja, dotycząca dzikich, leśnych tulipanów. Autorka już wcześniej przesyłała zdjęcia i dane, dotyczące togo gatunku z Ziemi Lubuskiej. I tak ziarnko do ziarnka aż zbierze się miarka.
Liczę, że przepis na sok z leśnych tulipanów z Drogoszów pod Kętrzynem w końcu doczeka się wykorzystania turystycznego. Ale wcześniej trzeba jeszcze posprawdzać znane i nieznane stanowiska tego gatunku, na starych cmentarzach jak i starych parkach podworskich.
Wcześniej o leśnych tulipanach pisałem tu:
A o to i otrzymana wiadomość:
"Dzień dobry,
w nawiązaniu do rozmowy przesyłam komunikat dotyczący stanowiska tulipana dzikiego w Międzyrzeczu.
Komunikat ukazał się w Serii Monograficznej wydawanej przez Towarzystwo Historyczne Ziemi Międzyrzeckiej pn. "Ziemia Międzyrzecka w przeszłości".
Publikacja jest dostępna w księgarni internetowej:
https://wydawnictwoavalon.pl/produkt/ziemia-miedzyrzecka-w-przeszlosci-tom-xix/
Pozdrawiam,
Anna Socha"
Strona tytułowa |
Fragment z publikacji |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz