(Dzikie, leśne tulipany Tulipa sylvestris, fot. Anna Gniewczyńska) |
Są jednak liczne drobne informacje, które nie nadają się jeszcze na publikację. A jednocześnie szkoda by zostały niezauważone, nieodnotowane. Krążą w różnych forach dyskusyjnych, portalach społecznościowych, e-mailach. Są nową i jeszcze nieskodyfikowaną formą obiegu informacji. Coś pośredniego między informacją ustną a publikacją (bo jednak jakiś weryfikowalny ślad zostaje).
Już kilkakrotnie zamieszczane ma moim blogu drobne informacje przyrodnicze posłużyły do przygotowania szerszych analiz faunistycznych czy botanicznych. Ktoś więc je znajduje. Nie giną bezpowrotnie. Dlatego zamieszczam niżej list z informacją o nowym stanowisku leśnego tulipana. Po kilku artykułach na moim blogu odezwało się w ciągu kilku lat wiele osób. Obserwacje, zdjęcia i informacje przydały mi się do przygotowania referatów i materiałów dydaktycznych. Nie jestem botanikiem, publikacji naukowej na temat tego gatunku nie napiszę. Ale niech zbierane informacje przydadzą się innym, czy to przyrodnikom amatorom czy to akademickim botanikom. Być może przy okazji uczestniczę w narodzinach nowego standardu lub formy obiegu informacji naukowych.
Niżej list, który otrzymałem 12 maja 2020 roku ale obserwacje dotyczą roku 2017.
Dzień dobry!
Przywiódł mnie na Pańskiego bloga Michał Smoczyk, i doniesienia o tulipanach z Bystrzycy Kłodzkiej. Znam takie miejsce gdzie rosną tulipany. Ale najpierw wyjaśnię, jak do tego doszło. Skończyłam biologię na UAM Poznań, pracę mgr pisząc pod kierunkiem prof. Zb. Celka, dot. flory dawnych poniemieckich cmentarzy z rejonu Pomorza Zachodniego. Skąd pochodzę. Zapał do chodzenia po cmentarzach pozostał. :) I tym sposobem, w wyniku różnych zbiegów okoliczności, zaczęłam inwentaryzować florę cmentarza w Międzyrzeczu, woj. lubuskie (gdzie mieszkam). W 2017 r. natknęłam się na tulipana dzikiego. Niestety moje badania przechodziły różne koleje losu, ostatecznie ich nie domknęłam, ale potwierdzam, tulipan jest.
Szacuję, że jest to populacja do 100 sztuk. ("na oko" bo są też rozproszone po całym obiekcie, około 1 ha, występują zarówno pojedynczo na grobach lub w ich bezpośrednim otoczeniu, jak i w większych skupieniach - jak to na zdjęciu). W tej chwili już przekwitły, więc dokładniejsze liczenie odkładam na "za rok". Cmentarz został założony w XVIII w. (dane wg karty cmentarza). Położony jest w obrębie miasta, był miejscem pochówku ludności wyznania katolickiego - tuż obok, za murem istniał znacznie większy cmentarz ewangelicki - w latach 60 zrównany z ziemią i zamieniony w park. Natomiast na katolickim do lat 60 XX w. odbywały się pochówki. Obecnie cmentarz ten jest zamknięty (czyli bez pochówków) a miasto ma nowy cmentarz komunalny usytuowany na obrzeżach. Więc tulipan raczej nie jest współczesnym nasadzeniem w tym miejscu a reliktem dawnej uprawy. Dodam jeszcze, że zdecydowanie preferuje miejsca nasłonecznione w obrębie cmentarza, a te pod koronami drzew - ominął.
Załączam kilka zdjęć, z 2017 r. Mam nadzieję, że dane te okażą się przydatne w dalszych badaniach nad pochodzeniem i rozprzestrzenieniem Tulipa sylvestris. Pięknego dnia!
Anna Gniewczyńska
Pracownia Przyrodnicza KONAR
Twierdzielewo"
(Dzikie, leśne tulipany, fot. Anna Gniewczyńska) |
(Dzikie, leśne tulipany, fot. Anna Gniewczyńska) |
(Dzikie, leśne tulipany, fot. Anna Gniewczyńska) |
(Dzikie, leśne tulipany, fot. Anna Gniewczyńska) |
Więcej informacji o leśnych tulipanach znajdziesz tu: https://profesorskiegadanie.blogspot.com/2018/05/a-w-silginach-kwitna-lesne-tulipany.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz