12.01.2021

Oczobarwnica mniejsza z Jeziora Kortowskiego

Fot. Marek Hasso-Agopsowicz, Jezioro Kortowskie, Olsztyn.
 
Bohaterami niniejszej opowieści są ważki a w szczególności oczobarwnica mniejsza oraz ewolucja dziwnego sposobu zapłodnienia. 

A było to tak. Kolega przesłał mi zdjęcie abym rozpoznał gatunek owada. Piękne, czerwone oczy i charakterystyczna pozycja ważek w parach. "Ważki sfotografowałem 26.07.2020 r. na jeziorze Kortowskim. Były wtedy chmary ważek. Tydzień później nie było ani jednej. "

Identyfikacja zajęła mi trochę czasu bowiem oczobarwice są do siebie podobne, Jakkolwiek oczobarwnica mniejsza (Erythromma viridulum) jest nieco mniejsza od oczobarwnicy większej (Erythromma najas), to rzadko można jest spotkać razem, zwłaszcza na zdjęciu. A więc nie można porównać czy jest mniejsza. Na szczęście na zdjęciu mamy samca i samicę i to ta ostania ułatwiła identyfikację. 

Imagines obserwuje się od czerwca do września. Oczobarwnica mniejsza uznawana jest za gatunek śródziemnomorski. W cieplejszych latach rozprzestrzenia się bardziej na północ, natomiast w latach chłodniejszych jej zasięg się kurczy. W ostatnich latach ważka ta stała się w Polsce pospolita. Chętniej wybiera zbiorniki z grążelami żółtymi, na których składa jaja. Ale do tego celu wykorzystuje także inne rośliny wodne (np. Myriophyllum, Potamogeton), co widać na załączonym zdjęciu

U ważek niezwykły jest sposób zapłodnienia. U samców występuje wtórny aparat kopulacyjny, znajdujący się z przodu ciała (do niego wrócimy za chwilę). Samce chwytają samice albo za głowę, albo za przedplecze. Latają razem, w tak zwanych tandemach. U ważek równoskrzydłych para układa się w charakterystyczne serduszko. 

Samie chwytają samicę swoimi przydatkami analnymi (znajdują się na końca odwłoka) za głowę lub przedplecze. Normalnie ujście narządów płciowych znajduje się na końcu odwłoka. Ale jak ma dojść do zapłodnienia skoro koniec samczego odwłoka znajduje się przy głowie samicy?  Para siada na podłożu (u ważek równoskrzydłych), zwykle tylko on nogami dotyka podłoża, samica zwisa, przytrzymywana przez samca. Następnie samiec mocno wygina odwłok, przytykając pierwotny otwór płciowy do wtórnego aparatu kopulacyjnego i napełnia go swoim nasieniem. Po chwili prostuje odwłok, dając sygnał samicy by przechyliła swój odwłok i przytknęła koniec swojego odwłoka do wtórnego aparatu kopulacyjnego samca (przednia część odwłoka, tuż przy tułowiu, po spodniej stronie ciała - drugi segment odwłoka). Dopiero teraz dochodzi do właściwej kopulacji. 

W  takim tandemie ważki pozostają jeszcze dłuższy czas, także w czasie składania jaj (widać na zdjęciu). U ważek różnoskrzydłych kopulacja przebiega podobnie tyle tylko, że odbywa się to w czasie lotu.

Dlaczego samiec nie puszcza samicy po kopulacji? Biolodzy wyjaśniają to tym, że ojcem zostaje ostatni. Dlatego samiec pilnuje samicy by nie kopulowała  z innymi,

Ale jest jeszcze inne pytanie - jak to się stało, że ewolucyjnie powstał wtórny aparat kopulacyjny w tak nietypowym miejscu ciała? Zaczęło się od terytorializmu i chwytania samic za głowę lub przedplecze? Ale zmiana musiałaby być skokowa. Jak miałby się wykształcić wtórny aparat płciowy? Gdzie etapy pośrednie? 

Być może taki dziwny sposób wykształcił się na wczesnych etapach filogenezy ważek i owadów. Po pierwsze jeszcze w czasach, gdy u paleozoicznych owadów występowały odnóża i przydatki odwłokowe. Po drugie jest pozostałością po zapłodnieniu w wilgotnym środowisku. U niektórych owadów podobny sposób zapłodnienia jeszcze sią obserwuje - samce pozostawiają pakiety spermy, które zbierane są przez samice. Pozostałością po tym może być spermatofor (plemniomieszek) - porównaj u pasikonika. Byłby to jeszcze jeden argument za pierwotnie wodnym pochodzeniem owadów. Ale to już zupełnie inna historia. Kiedyś Wam o niej opowiem.

A czy oczobarwnica mniejsza była już notowana w Jeziorze Kortowskim? Nie wiem, muszę sprawdzić.

2 komentarze:

  1. Większość źródeł podaje nazwę oczobarwNica.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Źródła, z których korzystałem, także podają "oczobarwnica". Patrzyłem na oczowarwnicę a widziałem oczobarwicę :).

      Usuń