"My, rodzice, łatwo możemy stworzyć antologię anegdot o głupich zadaniach czy niewłaściwych zachowaniach nauczycieli. Setki takich historii krążą po portalach społecznościowych. Jesteśmy po wielekroć bardziej skłonni opisać na Facebooku to, co złe i głupie, niż ciekawą lekcję, którą nauczyciel długo w domu przygotowywał. Gdy coś nas do żywego zdenerwuje, chcemy alarmować, dobre przyjmujemy za normę."
Jako ludzie reagujemy emocjonalnie. Dużo chętniej reagujemy na coś, co nas doskwiera. Nie zapominajmy chwalić i doceniać to, co dobre.
A ilustrujące niniejszy wpis zdjęcie? Wspomnienie wakacji. Dobrze zaprojektowana uliczka, z kwiatami, rowerami i wygodnym ruchem dla pieszych. Chce się tam bywać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz