28.03.2021

Wiosna, budzi się życie

Fot. Anna Biedunkiewicz.
 Zdalne, pandemiczne nauczanie i kontakty zawodowe zbyt mocno przykuły do komputerów. Tak rzadko jest okazja spacerować na łodzie przyrody  cieszyć się oznakami wiosny. Pierwszymi kwitnącymi roślinami, pojawiającymi się owadami.

Na mojej podblokowej łączce kwietnej zakwitły przebiśniegi i krokusy. Przetrwały także dzikie, leśne tulipany. Nieliczne, ale przetarły. Jednak trochę ocalało po dziczym buchtowaniu. Usilnie od kilku lat staram się utworzyć maleńka enklawę bioróżnorodności. Przy powszechnej tradycji jesiennego i wiosennego grabienia "liści". Żeby było ładnie? Zabierana jest biomasa i węgiel organiczny, które powinny pozostać w glebie. 

Jesienią znowu dosadzę krokusów, przebiśniegów i tulipanów. I dosieję nowych, dzikorosnących gatunków roślin. 

To, co przeszkadza, to śmieci. Pety wyrzucane przez okno, śmieci rzucane przez przechodniów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz