(Joanna Dziekońska. Lidia Bielinis, Stanisław Czachorowski)
Oraz na stronie Radia UWM FM .
Po kilkunastu dniach funkcjonowania Teamsatorium UWM pojawił się pomysł na wywiad. Materiałem wyjściowym miała być rozmowa (zapisana jak na dyktafonie, żeby potem z tego skorzystać i przygotować tekst). A ponieważ jesteśmy izolowani to możliwa była tylko rozmowa przez jakiś komunikator. Po pierwszych słowach dyskusji narodził się pomysł, żeby nagrać ten wywiad i udostępnić właśnie w takiej formie wideo. Niezależnie od ewentualnego tekstu.
Po kilkunastu dniach funkcjonowania Teamsatorium UWM pojawił się pomysł na wywiad. Materiałem wyjściowym miała być rozmowa (zapisana jak na dyktafonie, żeby potem z tego skorzystać i przygotować tekst). A ponieważ jesteśmy izolowani to możliwa była tylko rozmowa przez jakiś komunikator. Po pierwszych słowach dyskusji narodził się pomysł, żeby nagrać ten wywiad i udostępnić właśnie w takiej formie wideo. Niezależnie od ewentualnego tekstu.
Ale to był tylko początek inspiracji. Po nagraniu zapis wideo został umieszczony w grupie Teamsatorium UWM, na Facebooku i na stronie Wydziału Nauk Społecznych. I tak narodził się pomysł na hybrydową dyskusję panelową. Hybrydowa, gdyż łączy różne formy komunikacji zdalnej.
1. Najpierw rozmowa (dyskusja) panelistów, kilku osób na zadany temat. To komunikacja zdalna synchroniczna, odbywająca się w tym samym czasie, np. w formie wideokonferencji. Całość zapisana i zarchiwizowana.
2. Krok drugi to udostępnienie tak powstałego materiału w grupie dyskusyjnej (zespół na Teamsach, grupa na Facebooku itp.). Tutaj w dowolnym czasie toczyć się może dalsza dyskusja już w formie asynchronicznej: komentarze, pytania, refleksje, polemiki. W ten sposób do dyskusji dołączyć może dużo więcej osób.
Prowadzenie wideo konferencje dla kilkunastu lub kilkudziesięciu osób jednocześnie jest praktycznie niemożliwe. Wymagałoby bardzo żelaznej samodyscypliny. W wersji hybrydowej mamy części z wideokonferencją i komunikacją synchroniczną oraz części z dyskusją tekstową i komunikacją asynchroniczną. Być może jest to jakiś sposób na e-konferencje lub dyskusje panelowe. Pomysł jest, teraz trzeba go sprawdzić w działaniu. Sprawdzić "prototyp" w wersji "półprzemysłowej". Bee szukał okazji do takiego eksperymentalnego wdrożenia. A po analizie rezultatów okaze się czy pomysł rokuje nadzieję czy lepiej o nim zapomnieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz