Chrząszcze |
Święta bywają różne, jest Dzień Chruścika, są Dni Owada, nawet Dzień Owadów Jadalnych czy Dzień Komara. Dzisiaj dowiedziałem się, że jest także Dzień Owadów Domowych, obchodzony 9 marca. To nietypowe święto ma szansę się upowszechnić ze względu na coraz większą popularność domowych hodowli owadów w insektariach: karaczany, świerszcze, modliszki, motyle, chrząszcze itp. Dawniej domowe insektaria były też modne, obserwowano w nich rozwój owadów od larwy czy gąsienicy do postaci dorosłej (imago). Sam w wieku szkolnym przekształciłem akwarium z rybkami w akwarium z owadami wodnymi: obserwowałem larwy chrząszczy wodnych, larwy ważek i innych rodzimych gatunków. Hodowle były i są wykorzystywane w badaniach naukowych. Cele są różne, np. identyfikacja i opis larw (sam w czasach studenckich hodowałem larwy chruścików by uzyskać osobniki dorosłe z rodzaju Sericostoma). Imagines są dobrze opisane i możliwe do identyfikacji, a w czasie hodowli można odkryć i opisać mniej znane larwy. Tak właśnie powstają klucze do oznaczania larw. Żmudne hodowle a potem obserwacje i poszukiwanie cech charakterystycznych i wyróżniających.
W domach towarzyszą nam także niechciani, sześcionodzy
mieszkańcy: owady, które wpadają przypadkiem przez okno, owady synantropijne (np.
mucha domowa), szkodniki magazynowe, zjadające naszą żywność czy owady
pasożytnicze (np. pluskwa domowa). Z obecności nie wszystkich owadów w domu
cieszymy się. Niektórych stanowczo unikamy (np. mole).
Owady to najliczniejsza gromada zwierząt zamieszkujących Ziemię. Co zaskakujące, bez nich ludzka cywilizacja zginie za kilka miesięcy. Struktura owadów jest wyjątkowa, a czasem zaskakująca. Wiele osób na całym świecie stara się je badać m.in. w domu, w małych zakątkach przyrody stworzonych dla owadów, zwanych insektariami czy formikariami (do hodowli mrówek).
W dzisiejszych czasach technologia pozwala na hodowanie
prawie każdego rodzaju owadów, ale niektóre są najpopularniejsze. Motyle są
prawdopodobnie najpiękniejszymi przedstawicielami. Ich wspaniałe
skrzydła, cienkie, pełne wdzięku łapki i czułki, urzekający trzepoczący lot
sprawiają, że motyle są niesamowitymi i uroczymi stworzeniami. Nie zaleca się
natychmiastowego łapania i trzymania formy dorosłej, ponieważ niemożliwe jest
stworzenie odpowiednich warunków. Dorosłe motyle spotkać możemy w palmiarniach.
Jeśli zapragniemy domowego pupila o sześciu odnóżach to zachęcam do kupowania tych z hodowli by nie pozyskiwać tych ze środowiska naturalnego.
Nie wiem czy opisywane święto obejmuje swoim zainteresowanie także owady synantropijne, szkodniki magazynowe czy pasożytnicze. Możemy obserwować także owady za naszym oknem, czy te, które przypadkiem z okolicy wpadną nam do domu. Nie trzeba a się bać wszystkiego co przypomina osę. Najpierw warto rozpoznać gatunek (np. zrobić zdjęcie i poszukać kogoś, kto pomoże zidentyfikować). A potem doczytać o biologii tego gatunku. Pojawiają się na prawdę niezwykłe gatunki, także te nowe dla naszego regionu i dla miasta.
Patyczak |
Owszem owszem...
OdpowiedzUsuńWarto, np, takie urocze złotooki, niech sobie u nas w domach zimują, a rusałki w piwnicach i garażach...