5.02.2023

Ambrosia nie tylko artemisiifolia

Ambrosia artemisiifolia fot. autorstwa Qwert1234 -
CC BY-SA 4.0,
https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=92449634
Truizmem jest powtarzanie, że uczymy się w relacjach z innymi. To kwintesencja konektywizmu. Wiedza jest rozproszona w wielu elementach, w tym przypadku ludzkich głowach. Ale także w obiektach nieludzkich, takich jak książki, czasopisma, zasoby internetowe. Wiedza nie jest sumą faktów lecz systemem i wzajemnymi relacjami. Nikt nie wie wszystkiego, każdy wie coś – całość wiedzy uwidacznia się dopiero w relacjach, dialogu, między osobami z wykorzystaniem niebiologicznych obiektów takich jak książki z pismem (także w wersji elektronicznej i dostępnej internetowo). Internet ułatwił kontakty międzyludzkie oraz korzystanie z zapisanych zasobów. Tak jak kiedyś kolej żelazna znacząco ułatwiła podróżowanie i kontaktowanie się ludzi i kultur (co było ważną przyczyna szybkiego postępu cywilizacyjnego) tak od niedawna dzięki internetowi tworzymy większe sieci, z większą przepustowością. Jeszcze nigdy wcześniej tak wielu ludzi na taką skalę nie wymieniało swoich myśli między sobą. A od niedawna, za sprawą takich algorytmów generatywnej sztucznej inteligencji jak Chat GPT, w dialogu i konektywnej integracji uczestniczą nieludzkie obiekty. Czy w rozmowie z czatem można się czegoś nauczyć? Owszem, oto przykład.

Gdy sprawdzałem ChatGPT czy i co potrafi stworzyć o chrząszczach ambrozyjnych, napisał coś o roślinach. Sprawdzając trafiłem na rośliny z rodzaju Ambrosia. Czegoś nowego się dowiedziałem. Właśnie przez interakcje. Dialog z AI też rozwija.

Dowiedziałem się, że istnieją takie rośliny. I co więcej, nawet u nas rosną. Być może już je mijałem gdzieś w terenie ale nie wiedziałem, że ocieram się o "zielsko" o tak niezwykłej nazwie. Do tej pory ambrozję kojarzyłem tylko z mitycznym pokarmem bogów greckich i chrząszczami ambrozyjnymi.

Na zdjęciu ambrozja bylicolistna (Ambrosia artemisiifolia) należąca do rodziny astrowatych. Jej ojczyzną jest Ameryka Północna. Jest uznawana za gatunek kosmopolityczny a w Polsce spotyka się ją w południowo-zachodniej części kraju. Ambrozja bylicoksztrałtna jest rośliną jednoroczną. Kwitnie od sierpnia do października, choć czasami zakwita już w lipcu. Jest wiatropylna a więc całkiem niezależna od owadów zapylających. Rośnie przy drogach i miejscach ruderalnych. Co można uznać za charakterystyczne dla gatunków kosmopolitycznych.

Ambrozja bylicolistna uznawana jest za roślinę leczniczą, wykorzystywana jest w leczeniu zakażeń bakteryjnych i grzybowych. Może dlatego ChatGPT wykorzystał te informacje przy kreowaniu tekstu o chrząszczach ambrozyjnych? Coś się z grzybami kojarzyło. Odnalazł jakieś skojarzenia w treningowych zasobach z interentu. Oraz z alergiami, bo jej pyłek uznawany jest za silny alergen. Jej kuzynka - ambrozja trójdzielna (Ambrosia trifida) - też ma silne właściwości alergenne.

Gatunek w Europie obcy. I być może nie zwracałby na siebie uwagi, gdyby nie oddziaływania allelopatyczne. Jako chwast w uprawach, przez allelopatię hamuje rozwój innych roślin. Może powodować spadek plonów nawet o 50%. W Unii Europejskiej wydaje się około 4,5 mld euro rocznie na usuwanie skutków oddziaływania tej rośliny w rolnictwie i na zdrowie człowieka. Z pokarmem bogów w nazwie a takie złe skutki przynosi? Co skłoniło botaników, że taką nadali jest nazwę?

Więcej roślin z tego rodzaju jest chwatami. Znanych jest około 40 gatunków, z których większość rośnie w Ameryce Północnej. Trzy z nich spotkać można w Polsce. Oprócz dwóch już wymienionych także ambrozja zachodnia (Ambrosia psilostachya).

Ambrozja jest kenofitem i efemerofitem. Wysiewana jest w Europie głównie wraz z przywożonym zbożem i z tego powodu można ją znaleźć w pobliżu stacji kolejowych i elewatorów zbożowych. Jest to gatunek roślin, który pojawia się tylko na krótki czas i szybko ginie na danym stanowisku. Pojawie się więc efemerycznie. Największe niebezpieczeństwo ze strony alergizującego pyłku ambrozji występuje na Węgrzech, gdzie jest najczęstszą przyczyną pyłkowicy (astma pyłkowa, katar sienny). Inne kraje, gdzie można zaobserwować ten problem to Austria, północne Włochy, niektóre regiony Francji i Ukraina. Najwyraźniej ambrozja podróżuje koleją. Kiedyś chwasty synchronizowały swój cykl życiowy z cyklem upraw polowych, teraz adaptują się do nowych dróg dyspersji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz