6.11.2022

25 sposobów na dopaminę, rozdawaną studentom na wykładach

Zdjęcie z pikniku naukowego, chyba z Nocy Naukowców, bo widzę i chruścika i maść czarownic do latania.

Mimo narzekań na zajęcia online z chęcią z nich korzystam. By się samemu uczyć. Dzięki internetowi możliwe jest rozwijanie i utrzymywanie więzi w rozproszonym środowisku, np. dydaktyków akademickich. Można się odnaleźć jak w korcu maku. Kolejny raz skorzystałem ze spotkania dydaktycznego w ramach Dydaktycznych Piątków na Politechnice Gdańskiej. Niniejszy blog jest refleksyjnym dziennikiem edukacyjnym, zawierającym m.in. notatki dla mnie. Notowanie i pisanie to kolejny sposób na przetwarzanie informacji, na lepsze wbudowywanie spotkanej (zasłyszanej, doświadczonej, zobaczonej) wiedzy do własnego indywidualnego systemu. Do reorganizacji połączeń synaptycznych w swoim mózgu. Po drugie, poprzez udostępnianie dzielę się tą wiedzą (i notatkami) z innymi. Być może komuś jeszcze się przydadzą. Edukacja jak i nauka jako proces badawczy, to proces konektywny, w relacjach. Przy okazji chcę napisać o bardzo wartościowej inicjatywie, która narodziła się i rozkwita na Politechnice Gdańskiej. Politechnika liderem edukacji akademickiej? Pozornie wygląda na zaskakujące zestawienie.

Dlaczego wybrałem się na wirtualne spotkanie z prof. Joanną Mytnik w ramach Dydaktycznego Piątku? By spotkać pełnego entuzjazmu edukacyjnego mówcę. Duża część treści merytorycznej, przedstawionej na spotkaniu z początku listopada, już znałem. Ale to właśnie chęć spotkania się z inspirującą osobą, poczucie więzi i poszukiwanie kolejnych inspiracji a przede wszystkim motywacji do zmieniania akademickiego dydaktyki na swoim, lokalnym podwórku. Panią profesor poznałem kilka lat temu w czasie konferencji Ideatorium, którą organizowała na Uniwersytecie Gdańskim. Na Ideatoria wybrałem się kilka razy. Za każdym razem były inspirujące i motywujące do poszukiwania i zmian (zobacz przykłady z Ideatorium, przykład 1, przykład 2, przykład 3, przykład 4).  Spotkania konferencyjne były dla mnie nie tylko okazją do posłuchania innych czy do przekazania swojej wiedzy i doświadczeń lecz przed wszystkim do eksperymentowania. Czekałem na kolejne Ideatoria lecz przyszła pandemia i wiele aktywności przeniosło się do Internetu. 

Ponad półtora roku temu powstało na Politechnice Gdańskiej Centrum Nowoczesnej Edukacji  a Pani Profesor Joanna Mytnik nim kieruje. Teraz zespół liczy 16 osób. Centrum jest unikalne i nietypowe. Jak można wyczytać na ich stronie www „Centrum Nowoczesnej Edukacji to przestrzeń, w której budujemy ekosystemy uczenia się w oparciu o metodykę nauczania i w uważności na potrzeby drugiego człowieka. To laboratorium zwinnego poszukiwania rozwiązań wspierających proces efektywnej nauki w oparciu o wiedzę naukową. Idea powstania nowej jednostki to początek procesu realizacji marzenia o wprowadzeniu zmiany w edukacji w Polsce. Naszym celem jest wspieranie nauczycieli w refleksyjnym projektowaniu środowiska aktywnego uczenia się, zarówno w zakresie metodyki nauczania oraz obsługi narzędzi, jak i budowania wspólnoty nauczycieli akademickich i sposobów komunikacji oraz wspierania w tym procesie uczniów i studentów.” Z dużym zainteresowaniem śledzę rozwój i działalność gdańskiego Centrum. Jest unikalne w polskim świecie akademickim. Wydaje mi się, że powstało przede wszystkim by wspierać wykładowców Politechniki Gdańskiej w doskonaleniu metod dydaktycznych. Ale robi coś więcej. Jest liderem z prawdziwego zdarzenia, inspiruje innych. Centrum Nowoczesnej Edukacji PG, kierowane przez prof. Mytnik to znakomity przykład budowania marki i dobrego wizerunku całej Politechniki. Oby i inne uczelnie poszły tym śladem. Centrum organizuje różnorodne spotkania online, bezpłatne i adresowane nie tylko do innych nauczycieli akademickich z całej Polski, ale i dla nauczycieli a nawet uczniów. Dobrze się wpisuje w trzecią, społeczną misję uczelni wyższej, obejmując szerokim oddziaływaniem całą społeczność. Tworzy dobry wizerunek, skupia systematycznie wokół siebie nauczycieli (i to tych poszukujących, aktywnych, najbardziej zaangażowanych). W konsekwencji tworzy markę Politechniki już wśród licealistów. Z pewnością przekładać się to będzie na większą liczbę kandydatów na studia. Tak przy okazji. Bo najważniejsza jest społeczna misja z upowszechnianiem wiedzy i nowych metod dydaktycznych.

„Dydaktyczne Piątki” to program cotygodniowych szkoleń metodyczno-narzędziowych dla nauczycieli akademickich. Od bieżącego roku akademickiego otworzyli się na nauczycieli wszystkich uczelni w Polsce. Krok po kroku budują swoją markę lidera i wypełniają wyraźną lukę w nowoczesnym kształceniu dydaktyki akademickiej epoki internetu. Program spotkań jest „zaprojektowany jako przestrzeń wzajemnej inspiracji umożliwiająca wymianę doświadczeń i wspólne poszukiwanie rozwiązań. W każdy piątek w godz. 13.15-15.00 spotykamy się na webinariach online”.

Z kolei „Poniedziałki na Politechnice” to oferta bezpłatnych szkoleń dla nauczycieli wszystkich etapów edukacyjnych, wychowawców, edukatorów, wykładowców akademickich. Jest też specjalna oferta dla studentów Politechniki np. "Efektywne uczenie się, praca zespołowa i komunikacja" czy „Konsultacje indywidualne (mentoring)”. Ale najważniejsze jest wsparcie dla własnych pracowników. I tego Politechnice Gdańskiej mocno zazdroszczę. Do własnych pracowników zwracają się tak „Nauczycielu! Jeśli czujesz potrzebę wprowadzenia w swoim przedmiocie zmian mających na celu większe zaangażowanie studentów w proces uczenia się, zapraszamy Cię do kontaktu. Zaprosimy Cię na pierwsze spotkanie (dwugodzinne), podczas którego opowiesz o swoich potrzebach i marzeniach, a następnie wspólnie zaplanujemy proces Twojej pracy z metodykiem i zespołem kreatywnym (graficy, programistka, filmowcy-montażyści). Jeśli np. zdecydujesz się na wdrożenie grywalizacji do swoich zajęć, skompletujemy zespół projektujący aplikację do Twojej gry (specjalistka od grywalizacji, programistka, graficzka), a jeśli np. będziesz chciał/a nagrać wykłady lub przebieg eksperymentów dla swoich studentów, do Twojej dyspozycji będzie studio nagrań z filmowcem-montażystą, grafikiem i scenarzystą. Zawsze opiekuje się Tobą metodyczka lub metodyk, oni czuwają nad realizacją celu edukacyjnego wszystkich działań. To tylko przykłady, więcej pomysłów na wprowadzenie aktywnego udziału studentów znajdziesz niżej.”

Całkowicie nowe podejście. To nie jest wyznaczenie zadań i „radźcie sobie sami a my was rozliczymy” (jakże powszechne w polskich uczelniach wyższych) lecz zaproponowanie profesjonalnego wsparcia i pomocy. Tworzenie wsparcia i przyjaznego środowiska edukacyjnego dla własnych pracowników. Lepsze to iż zwalnianie i zatrudnię nowych. Tańsze i efektywniejsze. A samą uczelnię było stać na powołanie nowej jednostki i zapewnienie kilkunastu etatów dla specjalistów.

W ramach oferowanych „Szkoleń zamawianych” zapraszają władze jednostek PG „do zamawiania szkoleń dla wykładowczyń i wykładowców Państwa jednostek (wydziałów, centrów, katedr lub zespołów przedmiotowych). Program (tematykę i czas trwania) dostosowujemy do potrzeb zespołu. Szkolenia mogą mieć charakter webinariów (duże grupy) lub/i warsztatów (małe grupy).” Jednym słowem szkolenia i ewolucyjne podnoszenie jakości. I nie chodzi o jakąś zmianę powierzchowną. Przy okazji skorzystać mogą inni pracownicy akademiccy z całej Polski (oczywiście w dużo mniejszym zakresie). A co pomyśli sobie licealista a potem kandydat na studia, gdy dowie się o takim podejściu do nauczania (a raczej tworzenia warunków do uczenia się)? Jak wpływanie to na jego decyzje o wyborze uczelni i być może kierunku studiów?

Tematem pierwszego listopadowego Piątku na Politechnice (oczywiście online) było 25 pomysłów na zadania wzbudzające wysoką motywację i kształtujące kluczowe kompetencje przyszłości. Przekazywane informacje i pomysły opierają się o najnowsze wyniki badań nad funkcjonowaniem ludzkiego mózgu, procesami uczenia się i na dobrych praktykach z wielu miejsc świata. I Polski także. Dlatego w tytule pojawia się dopamina, scharakteryzowana przez prof. J. Mytnik jako neuroprzekaźnik chcenia, dążenia, oczekiwania na wyzwanie. Wydziela się w mózgu by nas skłonić do osiągania celu, wzbudza skupienie i gotowość do działania. „Emocje są kluczowym czynnikiem w procesie tworzenia śladów pamięciowych, stąd tak ważna rola zadań stawianych przed studentami. Jak uczynić te zadania wyzwaniami, które podnoszą poziom adrenaliny, wzbudzają ciekawość, rządzę znalezienia rozwiązania?”

Sposób realizacji prezentowanych zadań wspiera kształtowanie kluczowych kompetencji, tzw. 4K  (kreatywność, komunikacja, krytyczne myślenie, kooperacja, po angielsku 4 C creativity, cooperation, communication, critical thinking) poszerzone o propozycje prof. Mytnik, razem 23 kompetencji. Oznaczenia symbolami ułatwiają ich odnalezienie w niżej przedstawionych aktywnościach dydaktycznych.
  • komunikacja (KO),
  • kooperacja (WS),
  • krytyczne myślenie (KM)
  • kreatywność (KR)
  • umiejętność przeprowadzania analizy (AN),
  • umiejętność wystąpień publicznych (WP),
  • zarządzanie sobą i zadaniami w czasie (ZA),
  • refleksyjne myślenie (RE),
  • zainteresowanie przedmiotem (ZP),
  • zastosowanie wiedzy w praktyce (ZW),
  • organizacja wiedzy (OW),
  • umiejętność dyskusji (DY),
  • umiejętność argumentacji (AR),
  • kultura i struktura wypowiedzi (KU),
  • wykorzystanie narzędzia wspierającego proces uczenia się (NA),
  • umiejętności interpersonalne (IN),
  • myślenie w kategoriach definicji i realizacji celu (CE),
  • rozumienie procesów (RO),
  • myślenie przyczynowo - skutkowe (PS),
  • umiejętność wizualizacji treści (WI),
  • budowanie scenariuszy (SC),
  • znajomość procesów motywacji (MO),
  • aktywność fizyczna (AF).
A oto lista nieoczywistych form zadań, które studenci i ich wykładowczyni kochają, i z małymi wyjątkami wystąpiły na listopadowym spotkaniu z "Piątkami". W nawiasach oznaczenia wyżej wymienionych kompetencji. Szukam nazwy, która byłaby intrygująca w formie. Mówca jako dawca dopaminy? Bądź mówcą/wykładowcą, który rozdaje słuchaczom dopaminę? Jak wymyślę, to się podzielę, tymczasem zapowiadana lista (wyszło mi nawet więcej, ważne by poszczególne pomysły w jednym cyklu wykładowym wykorzystać tylko raz, by utrzymać efekt zaskoczenia i nie zanudzić powtarzalna rutyną) :

1. Wykorzystaj okazję

Przykładem może być kalendarz świąt nietypowych, jako mrugnięcie okiem do studenta. Prof. Mytnik, jako botanik, podawała swoje przykłady, m.in. a propos Halloween – 5 najstraszniejszych roślin świata, czy botaniczny przepis na ciasto świąteczne.

2. Ranking „TOP TEN” (AN, KM)

Ranking może obejmować inną liczbę, mniejszą. Ważne by podać kryterium oceny zadania, nie tylko stworzyć własny ranking lecz go uzasadnić (np. zadanie botaniczne, jaką szyszką najlepiej na spacerze rzucać w rodzeństwo?)

3. Wywiad w wyobraźni (KR)

Wywiad z jakimś obiektem z tematu wykładów, np. wywiad z zapylaczem, wywiad z torebką foliową. Forma dowolna (tekst, komiks itp.), warunkiem jest np. zadanie 5 pytań. Może być osoba historyczna. Ja się zastanawiam by wykorzystać na zajęcia np. „Wywiad z Rzeką Odrą po przesoleniu”.

4. Mowa windowa (AN, KM, WP, ZA)

Jedna z form prezentacji błyskawicznych, 60 sekund, minimum słów, maksimum treści. W formie zadania dla studentów: 10 minut pracy w grupie (5-6 osób) a jedna losowo wybrana osoba referuje, punkty zyskuje cały zespół. Dlaczego losowość? By wszyscy pracowali w zespole a nie jak to u nas czasami bywa - jeden pracuje a reszta czeka na rezultaty.

5. Hydepark (KM, ZP)

Jako jedno z otwartych zadań w ciągu całego kursu, link do strony z tematu wykładów, z uzasadnieniem co tam jest ciekawego i dlaczego została wybrana. Całość z dostępem dla wszystkich studentów.

6. Refleksyjny dziennik uczenia się (RE)

Sam z tego korzystam (dla siebie). Powoli próbuję wdrożyć i studentów. Osobiste zapisy doświadczenia, pisze student, :ja jako osoba ucząca się, czego się nauczyłem, moje przemyślenia".

7. Mapa myśli (AN, KM)

Wymaga namysłu, zrobiona po wykładzie, jako praca domowa. Tu mała dygresja – celem tych aktywizujących metod jest nie tylko zwiększenie uwagi i motywacji u studentów, ale i niejako przy okazji zapoznanie ich z różnymi formami uczenia się. Treść merytoryczna i narzędzia, dwa w jednym.
Dorzuciłbym od siebie notatkę wizualną, rysnotkę, sketchnotkę.   

8. Wzajemne ocenianie (AN, KM, KO)

Bez nazwisk, student staje się recenzentem, ocenia wg określonych kryteriów. Żeby kogoś oceniać to trzeba mieć wiedzę. Głosowanie może być w formie ankiety na Google docs, ważne by z uzasadnieniem.

9. Dokumentalium (KR, ZW, ZP)

W oryginale było szukanie roślin w terenie i dokumentowanie zdjęciami (ze znacznikiem by nie było pobierania zdjęć z internetu), np. wiosenne geofity. Minimun 5-10 gatunków, ale zazwyczaj studenci przygotowują więcej bo działa efekt kolekcji.

10. Infografika (WI, RO, PS)

Kolejna forma robienia notatek i uczenia się. Ten kto wkłada wysiłek, ten się uczy. Infografika nie jest plakatem, może być zrobiona w canvie, genially czy www.piktochart.com. Ale może być wykonana także analogowo, ołówkiem lub mazakami na kartce.

11. Fiszki (OW, NA)

Przywoływanie śladów pamięciowych. Kolejne narzędzie, które może się przydać studentom do uczenia się na każdym przedmiocie. Wykonane analogowo lub cyfrowo (np. Quizlet). Fiszka czyli hasło i z drugiej strony wyjaśnienie, co oznacza.

12. Poradnik dla początkujących (KO, KM, KR, ZW, AR, CE, RO, PS, WI, S.C.)

Poradnik dla opornych, trudne tematy opisane prostym językiem (forma dowolna), np. kodeks nomenklatury naukowej dla botaników.

13. Encyklopedia (ZA, KM, RE, OW)

14. Opowiadania dla dzieci (KO, KM, KR, ZW, CE, RO, WI, SC, MO)

Zadanie dla studenta. Wytłumacz coś cioci Basi lub młodszemu rodzeństwu. Coś, czyli jakieś zagadnienie z tematu wykładów.

15. Zadania świąteczne (KR, ZP)
To w dużym stopniu punkt 1. Wykorzystaj okazję. 

16. Wywiad z ciekawym człowiekiem (KO, WP, ZP, KU, IN, SC)

Wywiad z innym naukowcem z uczelni lub wydziału.

17. Studencka mini konferencja (KO, IN, KU, WP, ZA)

Też ze sporym wyprzedzeniem, np. 4 tygodnie, studenci przesyłają abstrakty ze swoimi tematami i na tej podstawie są kwalifikowani do udziału w „konferencji”, jest zaplanowana sesja posterowa, wystąpienia ustne, debata ekspercka, jest książka abstraktów. Dla podniesienia rangi zaproszenia wysyłane są dla innych studentów i wykładowców z wydziału. Obecność publiczności podnosi rangę.

18. Mini wykłady studentów (KO, KM, WP, ZA, KU, DY)

Zadanie do wykonania w ciągu miesiąca. Tak jak na typowej konferencji, studenci przysyłają swoje propozycje (w formie screencastu, mp4, nagranie z głosem na PP itd.). Wykładowca wybiera 6 najlepszych i przez losowanie wybiera jedną do wygłoszenia na wykładzie.

19. Gry planszowe (KO, KR, KM, WS, ZA, SC, WI, MPS, MO)

To studenci tworzą gry, np. w wakacje, by potem w nie zagrać, ocenić grywalność itp. Na przykład w czasie nocy z grami

20. Gry karciane (KR, KM, ZA, SC, WI, MPS, MO)

21. Kieszonkowy pokój zagadek (KO, PS, KR, WS, ZA)

Escape room. Próbowałem ale wykorzystam w pełniejszej formie. 

22. Gra terenowa (KO, WS, ZA, PS, AF)

Z wykorzystaniem qr kodów, kartek z zadaniami, do wykonania w zespołach.

23. Debata oxfordzka (KO, DY, AR, KU, WP)

24. Film (KO, AN, CE, SC, WI)

Np. opisz kolekcje botaniczne na wydziale.

25. Podcast (KO, CE, SC)

Także jako screencast, tutorial.

26. Blog (KO, CE, IN, ZA)

27. E-komiks, jako forma opracowania dowolnego tematu. Można wykorzystać różne aplikacje, np. pixton.

Pomysły spisałem i spróbuję je systematycznie wdrażać. Ważne jest to, że mogą być wykorzystane na wykładach. Bo ćwiczenia już ze swojej natury są angażujące.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz