2.09.2023

Wyślepek czwórpasy - o pięknie i horrorze na łące

Wyślepek, najpewniej wyślepek czwórpasy, sierpień 2023, Bukowa Góra. Warmia.
 

Gdy spacerujemy po ukwieconej łące to dostrzegamy głównie piękno. Kolory kwiatów i fruwające owady. I ja, w czasie sierpniowej wycieczki po Warmii, zachwycałem się letnią łąką w pobliżu jeziora. Zrobiłem kila zdjęć, siedzącym na kwiatach owadom. Dopiero później, po identyfikacji gatunków (z pomocą innych entomologów) i doczytaniu więcej o biologii tych zwierząt, dostrzegłem ukrytą tajemnicę. Piękno miało także posmak horroru. Dzięki długotrwałym badaniom, w tym przypadku entomologów, można zobaczyć znacznie więcej. I wiedzieć więcej o tym, co się widzi. 

Nic nie jest jednoznaczne, a na łące dobro przenika się ze złem, uroda z horrorem, Większości nie dostrzegamy, bo potrzebne są długie badania naukowe i specjalne przyrządy. I dyskusja, umożliwiająca powstawanie konektywnej wiedzy. 

Na zdjęciu jest wyślepek czwórpasy (Conops quadrifasciatus Degeer, 1776). Spotkać go można na kwiatach w całej Polsce od czerwca do września. Dawne nazwy to ślepak, trykacz, tryskacz, wyślepek. Larwy wyślepka czwórpasego są pasożytami wewnętrznymi trzmiela kamiennika (Bombus lapidarius).

Rodzina wyślepków (wyślepek?) liczy ponad 760 gatunków, występujących na całym świecie (w Polsce około 50) i należy do muchówek (Diptera). Wyślepki są pasożytami wewnętrznymi innych owadów, głównie błonkówek z nadrodziny Apoidea, Vespoidea i Sphecoidea, w uproszczeniu szeroko rozumianych pszczół i os, samotnych i społecznych.

Samica wyślepka składa jaja bezpośrednio na ciele swojej ofiary. Samice mają na spodniej strony piątego segmentu odwłoka łopatkowaty wyrostek, z obecnymi nań ząbkami i bruzdami, zwany teką. Także szósty segment jest nieco wypukły i zaopatrzony w bruzdki oraz szczeciny. Te struktury pomocne są w czasie kopulacji oraz w czasie składania jaj na ofierze. Wiele milionów lat ewolucji.

Dorosłe wyślepki są owadami zapylającymi, są melitofagami odzywającymi się nektarem i pyłkiem kwiatowym. Także w pobliżu kwiatów spotykają swoje ofiary i atakują je od strony grzbietowej. Czasem czatuje na swoje ofiary w pobliżu ich gniazd. Atakuje potencjalnego żywiciela dla swojego potomstwa w locie. Składanie jaja zajmuje kilka sekund, samica przytrzymuje tułów ofiary swoimi odnóżami i składa jajo na odwłoku. Zazwyczaj przebija swoim pokładełkiem powłokę ciała ofiary między trzecim a czwartym segmentem odwłoka. Składa jajo do wnętrza ciała. U gatunków, które składają jajo na ciele, larwa wylegająca się z jaja sama wnika do ciała ofiary. Początkowo larwa wyślepka wędruje po ciele ofiary i odżywia się hemolimfą bez uszkadzania narządów wewnętrznych. Potem przyczepia się do systemu tchawkowego. Trzecie stadium larwalne zaczyna zjadać tkanki żywiciela, przyczyniają się do jego śmierci. W ciągu 8 godzin od śmierci ofiary, larwa zjada cała zawartość odwłoka. Można powiedzieć, że horror dziejący się we wnętrzu ciała a my tego nie dostrzegamy. Czasem widzimy trzmiele, siedzące na kwiecie, niczym śpiące. Dla żartu powiemy, że opiły się sfermentowanym nektarem to i śpią. Ale za takim widokiem może kryć się zupełnie coś innego - zjadanie od środka i śmierć.

Ale i wyślepki mają swoje pasożyty, np. błonkówki z rodziny Eulophidae oraz muchówkę Phora rufipes. Są także pokarmem innych owadów drapieżnych, takich jak łowiki, wazki oraz pająków.

Gdyby entomolog pisał bajkę o zającu, to morał brzmiałby tak: każdy ma swojego wyślepka (którego się boi i przed którym ucieka).

Kwiat i życie na nim. Bogata historia. Żeby ją zobaczyć trzeba uważności i wiedzy,
zgromadzonej przez dziesięciolecia a nawet stulecia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz