5.06.2018

Teatrzyk ilustracji - kilka pomysłów na zajęcia przyrodnicze

(W przedszkolu nr 23 w Olsztynie, bajka kamishibai o żabie moczarowej, czerwiec 2018 r. Fot. Anna Mikita)
Kamishibai (teatr ilustracji w drewnianej skrzyneczce) to jeszcze jeden gadżet przydatny w terenie. Uczę się i odkrywam. Metodami, które gwarantują największą efektywność zapamiętania poznawanych treści, jest natychmiastowe zastosowanie w praktyce oraz uczenie innych (opowiadanie innym). Bo gdy próbujemy zastosować usłyszane treści w praktyce, to nie tylko utrwalamy ale i porządkujemy swoją wiedzę. To także znakomita ewaluacja. Przeczytałeś w książce kucharskiej przepis na chłodnik litewski? Ile zapamiętałeś i zrozumiałeś to od razu się okaże, jeśli spróbuje taką potrawę przyrządzić. Wiedza jest systemem, co najdobitniej okazuje się w praktycznym działaniu. A uczenie innych (opowiadanie)? To także znakomita metoda na powtarzanie i utrwalanie treści. I jest motywacja. Są także pytania - własne i od słuchaczy. Tak więc moje własne doskonalenie sposobów prezentowania treści (na wykładach, na konferencjach, na zajęciach terenowych) ostatnio uzupełniam przez poznawanie kamishibai. Eksperymentuję, próbuję, doświadczam i opowiadam o rezultatach. Wśród doświadczonych ekspertów nauczycieli. Tak jak sąsiadka sąsiadce opowiada o nowym serniku. Wymiana doświadczeń i wrażeń. Dla obu stron inspirujące.

Przyroda to wspólne odkrywanie. Gotowość do wyjścia ze strefy komfortu by spotkać nieprzewidywalne i nieznane, przynajmniej w części. Przygoda. I ryzyko. Potrzeba odwagi i ciekawości. Co w zamian? Własne emocje i wyjście z nudy i rutyny, zapobieganie wypaleniu zawodowemu. Ile razy można prowadzić te same lekcje/wykłady/zajęcia? Ile razy zachwycać się dawno na sto sposobów „przerobioną” lekturą (aktualną społecznie 100 lat temu, a czy teraz?). Litwo ojczyzno moja… A cóż to znaczy ? Gdzie ci zaborcy? Gdzie i jaka Litwa, i czy ona moja? I co to jest ten świerzop biały i dzięcielina, która pała? Zmienił się kontekst społeczny, zmienił się język. Czy do mieszczuchów w cyfrowym świecie przemawiać może wspomnienie życia agrarnego? A ile razy zachwycać może fotosynteza czy równia pochyła?

Nauczyciel musi być w dobrym nastroju (wiem, że to niełatwe) i musi sam być zaciekawiony. Trudno ciągle grać i udawać. Autentyzm trudno symulować. Zatem trzeba próbować nowych treści lub przynajmniej nowym metod dydaktycznych. Tę samą historię opowiedzieć…, ale zupełnie inaczej. Sprawdziłem to na sobie.

Dlatego polubiłem kamishbai. Na razie ją odkrywam. A w wakacje namaluję ilustracje do kolejnej opowieści. I opowiem o odkrywaniu teatru ilustracji w szeroko rozumianej edukacji przyrodniczej. Tym razem w formie… webinarium. Cyfrowa metoda by opowiedzieć o metodzie w pełni analogowej… Zestawienie pełne sprzeczności? 

Webinarium odbywa się w ramach programu „Nauczyciel/ka I klasa”, realizowanego przez Centrum Edukacji Obywatelskiej.

Mowa była jedną z ważniejszych innowacji ewolucyjnych człowieka, spajającą grupę i budującą poczucie wspólnoty. Człowiek od samego swojego początku bycia człowiekiem lubi opowieści. Lubi słuchać i opowiadać. Nawet w epoce cyfrowej. Nie zmieniła tego ani telewizja ani Internet ani smartfony.

Kamishibai to teatrzyk ilustracji, metoda opowiadania wywodząca się ze średniowiecznej Japonii, a obecnie przeżywa renesans w edukacji w Europie. W nauczaniu ważne jest to, aby nauczyciel sam był zainteresowany odkrywaniem świata przyrody. Ale ile lat można fascynować się wprowadzaniem literki O? Aby utrzymać emocjonalny zapał i przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu, warto od czasu do czasu zrobić coś nowego. Emocje nauczyciela są bardzo ważne. Tą odświeżającą nowością może być wykorzystanie kamishibai w edukacji nie tylko wczesnoszkolnej. Jak wykorzystać kamishibai w szkole? Jak samodzielnie przygotować opowieść przyrodniczą i wykonać ilustracje? Jak wykorzystać kamishibai do zajęć terenowych? I jak wykorzystać przyrodę za oknem szkoły? O tym opowiem w czasie webinarium, które odbędzie się 7 czerwca 2018 r. o godz. 18:00. Uczestnicy dowiedzą się jak ważne jest to, aby nauczyciel sam był zafascynowany odkrywaniem świata przyrody, dostępnego w każdym miejscu, nawet w mieście i na trawniku. Na podwórku. Poznają nowe zastosowania bajki kamishibai w edukacji przyrodniczej. Wysłuchają bajki o motylku cytrynku latolistku, dowiedzą się jak wykorzystać gotowe zestawy lub samodzielnie narysować lub namalować ilustracje.

I opowiem o podwórku jako poligonie edukacyjnym. Tym dawny, starym podwórku. Tam, gdzie koniec świata i gdzie są poukrywane skarby oraz sekrety. Warto odzyskać podwórko zarówno dla edukacji szkolnej jak i pozaformalnej w przestrzeni miejskiej i wiejskiej.

A jeśli w trakcie webinarium umknęły linki, to je tu przypominam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz