| fot. Jerzy Kenig | 
Jesienią można obserwować niezwykłą przyrodę. Na przykład modliszki, których jeszcze nie tak dawno u nas wcale nie było. Osobiście jej nie spotkałem ale z zaciekawieniem nasłuchuję się różnym korespondencjom z modliszką. Dzisiaj modliszka, sfotografowana 5 października 2021 w podolsztyńskiej wsi Trękus (a nie jak wcześniej napisałem Trękusek) (fot. Jerzy Kenig). Kilka lat temu widziana była w samym Olsztynie.
Muszę więcej czasu spędzać w przyrodzie, na niespiesznych spacerach. To może i ja spotkam tego niezwykłego owada.
Czytaj więcej informacji, wcześniejsze notatki o modliszce:
- Przeżyć spotkanie z modliszką !
 - Nowe stwierdzenia modliszki zwyczajnej Mants religiosa na Wyżynie Małopolskiej
 - Modliszka w Olsztynie czyli zaskakujące skutki zmian klimatu
 - Modliszka a sprawa ocieplenia klimatu
 - O modliszce z Białegostoku
 - Entomolog: ćma bukszpanowa i inne nowe gatunki doczekają się naturalnych wrogów
 - Wszyscy jesteśmy migrantami
 - Wakacyjne szukanie modliszki
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz