8.04.2021

Olsztyńskie kamyki. Już są.

Fot. Anna Wałukanis
Malowane dachówki, okruchy ceramiczne i kamienie już wcześniej pojawiały się w przestrzeni publicznej Olsztyna. Kilkukrotnie i przy okazji różnych inicjatyw. Ale teraz akcja nabrała masy krytycznej. Powstała grupa na Facebooku i rozpoczęła się zabawa. Jedni malują i rozkładają w różnych miejscach, inni szukają. Wspólna zabawa a jednak w dystansie (wynikającym z pandemii). Bo nie trzeba się spotykać bezpośrednio. To samo miejsce ale nie ten sam czas. 

Radość tworzenia na byle czym. Radość ukrywania i radość poszukiwania. Wspólna zabawa w czasie pandemicznym. Mam nadzieję że tym razem powstanie tak dużo prac, że nie znikną zbyt szybko z przestrzeni publicznej. I będzie motywacja by poszukiwać. 

Prawie dwa lata temu malowaliśmy na uniwersyteckim pikniku w Parku Centralnym (zobacz zdjęcia i opis). Jedna z kilku takich akcji. Niektóre kamienie z qr kodami jeszcze można znaleźć w parku. 

Małe formy streetartu w połączeniu ze wspólną zabawą i poszukiwanie skarbów. Oby trwała jak najdłużej. 

Kamienie z Parku Centralnego, czerwiec 2019 r. 

1 komentarz: